środa, 3 października 2012

"Wróciłam z Londynu..."

Młodzi ludzie wracają do Polski i mają trudności z utrzymaniem się nawet na bardzo skromnym poziomie. Młodzi, wykształceni, pełni werwy i entuzjazmu, zderzają się z polską rzeczywistością i często myślą o ponownej emigracji. Dlaczego? Pewnie dlatego, że skoro już mają ciężko pracować, to przynajmniej jeżdżąc po wygodnych drogach, korzystając z przyzwoitej opieki zdrowotnej i zarabiając godnie na przeciętne życie.

To jakiś mit, że za granicą musisz podmywać obce tyłki lub zmywać gary, żeby kupić przyzwoite kalosze, a w Polsce mógłbyś robić karierę zawodową, jeśli tylko zaakceptujesz skromniejsze wynagrodzenie.

Warto przeczytać:
http://wyborcza.pl/1,76842,12534311,Wrocilam_z_Londynu__Ale_jak_mlodzi_maja_tu_zyc___list_.html

Tak mają młodzi, bo dla nieco starszych pozostało już tylko miejsce pod kościołem, a potem ewentualnie na cmentarzu.

9 komentarzy:

  1. hey:)
    Jak Twoje jesienne klimaciki?
    Jeszcze Polandia czy juz emigracja?
    Pozdrawiam ciagle jesiennie i polnocnie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. byłem kilka lat w UK, wróciłem i to była najlepsza decyzja w życiu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś pierwszą mi znaną teraz osobą, która wróciła z emigracji do Polski i jest z tej decyzji zadowolona. Mogę Ci tylko pogratulować! Oby tak dalej!

      Usuń
    2. ja wróciłem w 2008 i łatwo nie było ale zagryzłem zęby. oczywiście chciałem wrócić do UK, ale z drugiej strony nie mogłem pozbyć się tam tego uczucia, że nie jestem u siebie. Mój brat wrócił w 2011 po kilku latach pobytu i też się zaklimatyzował. Wiem o czym mówisz. Jest czasami przygnębiająco, inaczej, trudniej, zwłaszcza jak trzeba przeskoczyć w inny poziom dostępu do finansów:) Uszy do góry !!!! Trzymam kciuki !!!!!!!

      Usuń
  3. chociaż polskie klimaty czasami wykańczają i mnie !! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pistacjowy, moze sie usmiechniesz:)
    http://moja-ameryka.blogspot.com/2012/11/mam-walory-na-ordery-ok-mialam.html
    Milej zabawy:)

    OdpowiedzUsuń