sobota, 22 stycznia 2011

Babcia

Mówiła często, że trzeba mieć czas na nic nierobienie. Mówiła, że istotą teatru jest prawda. Pamiętam jej ironiczne powiedzonka typu: "co ja temu człowiekowi zrobiłam dobrego, że on mnie tak nienawidzi?" Dzień Babci skwitowałaby złośliwą uwagą.
Cholernie mi Jej brak.

piątek, 21 stycznia 2011

sobota, 15 stycznia 2011

Różnica

Zasadnicza różnica pomiędzy szwajcarskim i polskim kierowcą jest taka, że kierowca szwajcarski na widok pasa dla pieszych automatycznie zwalnia i zatrzymuje się, a polski kierowca dodaje gazu.

W Szwajcarii i w Stanach Zjednoczonych nie wszyscy kochają swoją pracę, podobnie jak w Polsce. Robi jednak wrażenie, że w znakomitej większości ludziom na niej zależy, że ją szanują i doceniają. U nas to znakomita mniejszość. Dlaczego?

Wyodrębniłem sobie kilka grup pracujących:
- starają się i im wychodzi (grupa idealna)
- nie starają i samo im wychodzi (wyjątki którym zazdroszczę)
- starają się, ale im kiepsko wychodzi
- nie starają i kiepsko im idzie (powinni być wyrzuceni na zbity pysk, ale ciągle są i nic)

Mroczna mentalność PRL u jeszcze ciągle drzemie w narodzie i jest najwidoczniej dziedziczona z pokolenia na pokolenie, bo jej objawy spotykam na każdym kroku w instytucjach państwowych, ale co najdziwniejsze - w prywatnych również, takich np. jak banki, sklepy, usługi. Z moich osobistych doświadczeń wynika, że najbardziej zatruta jest tą ohydną mentalnością Warszawa. Nasza prowincja bywa elegantsza, bardziej zadbana i sympatyczna. Tam właśnie wyjadę w poszukiwaniu lepszej jakości życia. Lepszej jakości zwykłego, szarego dnia.

czwartek, 13 stycznia 2011

Pułapka dla marzycieli

Jestem marzycielem i chciałbym zarabiać krocie pracując godzinę dziennie w domu, ale nie jestem w stanie nabrać się aż do tego stopnia: http://domowysystemzarabiania.pl/

Myślę, że sprzedając swoje wypociny, autor faktycznie SAM zarabia na naiwnych, ale na tym koniec.

Jeśli ktoś zna adres gdzie można sobie znaleźć pracę tzw chałupniczą, będę wdzięczny za adres, bo w taki właśnie system skromnego zarobku "z domu" akurat wierzę.

http://jakzarabiacwnecie.blogspot.com/

niedziela, 9 stycznia 2011

Co nowego?

Tym wszystkim, którzy interesują się w jakimkolwiek stopniu emigracją lub powrotem z niej polecam POWROTNIK. Łukasz stworzył ciekawe miejsce wirtualnych spotkań, gdzie można opublikować swoje wrażenia, podzielić się doświadczeniami, podyskutować, zadać pytanie... Rozsiani po świecie, w różnym wieku i z bardzo różnymi bagażami, wracamy (?) do Polski, aby zostać lub znowu wyjechać i już (nigdy?) nie powrócić.

Spotkajmy się. Pogadajmy. Spróbujmy sobie udowodnić, że potrafimy jednak dyskutować konstruktywnie, bez tradycyjnej pyskówy i wylewania na siebie zawistnej żółci. Zajrzyjcie do POWROTNIKA, polecam!